W sobotę zakończyliśmy kolejny, już piąty turnus rehabilitacyjny w Neuronie. Tym razem przebywaliśmy przez 2 tygodnie w Małym Gacnie w sercu Borów Tucholskich.
Plan dnia, jak to zwykle w przypadku Bartka, był ekstremalnie napięty. Zaczynaliśmy o 9:00, a zajęcia kończyły się ok. 19:00. Bartek miał następujące typy rehabilitacji:
– 1 godzina kinezyterapii z Damianem
– 1,5h kinezyterapii z Mateuszem
– Salus
– terapia metodą Vojty
– masaż
– terapia wzroku
– lokomat
– logopedia
– komora hiperbaryczna
Jak zawsze był ogień i praca do upadłego. Ekipa w Małym Gacnie jest świetna – to nasz drugi pobyt w tym oddziale Neurona i zawsze czujemy się tu jak u siebie w domu. Dziekujemy!
Na zakończenie jeszcze kilka fotek, żebyście sami zobaczyli, jak wygląda taka rehabilitacja…